Kolejna udany 'zimowy' choć z wiosenną pogodą wypad w góry. Tym razem nieco dłuższa trasa prowadząca z Bielska-Białej przez Szyndzielnię, Klimczok, Magurę do Wilkowic.
Trasa liczyła niecałe 16 kilometrów, 780m przewyższenia, 5 godzin marszu. Trasa widokowa, łatwa i przyjemna. Bardzo dobry dojazd do początkowego punktu trasy z centrum Bielska-Białej linią miejską MZK numer 8 (kursuje bardzo często). Wycieczka idealna dla osób, które dopiero zaczynają chodzić po górach.
Budynek Schroniska na Szyndzielni.
Na Magurze resztki śniegu i miejscowe oblodzenia.
W oddali zaśnierzone szczyty Tatr. Udała nam się widoczność.
Rewelacyjny widok na Babią Górę z Klimczoka.
A tutaj widok na Skrzyczne.
Bielsko-Biała w miniaturce
Miałyśmy bajeczne niebo :)
Pozdrawiam:)
Kolejne relacje już wkrótce:)
Kolorowa, praktyczna przyjemna trasa. Widoków co nie miara. :) Takiej trasy jeszcze nie zrobiłem, bo nie przyszło mi do głowy. Jeśli pozwolisz to powtórzę. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuń